W państwie pszczyńskim. Co nam zostało po Anhaltach?
z cyklu "Górny Śląsk - Świat Najmniejszy"
Ziemia pszczyńska, choć dzieliła losy innych części historycznego Śląska, co jakiś czas przechodząc z rąk do rąk, pozostaje miejscem wyjątkowym, bo mimo wszystko zachowała atrybuty zadziwiającej ciągłości kulturowej. Rządzili nią Przemyślidzi, Piastowie, węgierscy Turzonowie, Promnitzowie i bodaj najbardziej rozpoznawalni Hochbergowie. Mniej pamiętamy o Anhaltach, choć w parku zamkowym zachowały się nagrobki kilku przedstawicieli tego rodu, panującego w Pszczynie od połowy XVIII wieku do połowy następnego stulecia. Stało się tak zapewne dlatego, że ta epoka na ogół nie budzi naszych namiętności, bo nie wiążemy jej z dziejowymi wydarzeniami i nieodwracalnymi zmianami. Niewiele też wiemy o ludziach wówczas żyjących.
Pora nadrobić te zaległości. Nadarza się dobra okazja, bo Marcin Cyran odkrywa, tłumaczy i popularyzuje dokumenty i pisma z bogatego archiwum Anhaltów. Co w nich znajduje? Jaki był Śląsk z końca epoki feudalizmu i początków przemysłu? Pamiętajmy bowiem, że to właśnie w wolnym państwie pszczyńskim powstawały pierwsze kopalnie węgla kamiennego, huty szkła, manufaktury tkackie, nowoczesne cegielnie, wydajna gospodarka leśna, o czym opowie także dr Arkadiusz Kuzio-Podrucki. A to wszystko mieszało się w pogranicznym klimacie kilku wyznań i religii, wielokulturowości i wielojęzyczności. Prowadzenie – Krzysztof Karwat.