HISTORIA FILOZOFII PO GÓRALSKU
Na pocątku wsędy byli górole, a dopiero potem porobiyli się Turcy i Zydzi. Górole byli tyz piyrsymi „filozofami”. „Filozof” to jest pedziane po grecku. Znacy telo co: „mędrol”. A to jest pedziane po grecku dlo niepoznaki. Niby, po co mo fto wiedzieć, jak było na pocątku? Ale Grecy to nie byli Grecy, ino górole, co udawali greka. Bo na pocątku nie było Greków, ino wsędy byli górole.
Opowiadana przez ks. prof. Józefa Tischnera cała filozofia presokratyjska i klasyczna filozofia grecka była przed laty prawdziwym bestsellerem. Felietony o kolejnych góralach z Podhala, takich jak Stasek Nędza z Pardałówki (dla niepoznaki zwany Talesem z Miletu), który z nudów wynalazł myślenie, skrzą się inteligentnym dowcipem wysokiej klasy.
Jeśli do tego dodać zgrabną adaptację, bajkową scenografię, dowcipny ruch sceniczny i piękną muzykę, otrzymamy urokliwie, pełne śmiechu, ale i zadumy przedstawienie.
adaptacja i reżyseria: Bogdan Ciosek
muzyka inspirowana twórczością ludową: Paweł Moszumański
scenografia: Andrzej Witkowski
plastyka ruchu: Henryk Konwiński
przygotowanie wokalne aktorów: Ewa Zug
inspicjent: Artur Wacławek
światło: Marek Mroczkowski
dźwięk: Mirosław Wołoszyn
OBSADA:
GÓRAL: Jarosław Czarnecki
GAŹDZINA: Maria Meyer
DZIEWKA: Anna Ratajczyk
SKRZYPEK: Jacek Gros
premiera: 11 listopada 2011 r.
pożegnanie z tytułem: 11 listopada 2021 r.
czas trwania: 100 minut z przerwą
projekt logotypu: Ewa Satalecka